Jak wziąć ślub w Las Vegas 2025 – kompletny przewodnik krok po kroku
Zawsze, gdy komuś mówię, że wzięliśmy ślub w Las Vegas, reakcje są niesamowicie ciekawe: miks szoku, ekscytacji i ciekawości. „Naprawdę?! Ale jak to? Czy to w ogóle legalne?"
I szczerze mówiąc, zupełnie mnie to nie dziwi. Zanim sami przeszliśmy przez ten proces, szybko zauważyłam, że w polskim internecie prawie nie ma informacji o tym, jak wygląda ślub w Vegas w praktyce. Dla większości osób to temat znany wyłącznie z filmów… Elvis, neonowe światła i spontaniczne decyzje po kilku drinkach.
Ale prawda jest inna: ślub w Las Vegas to jedna z najprostszych i najszybszych procedur ślubnych na świecie – szczególnie dla par międzynarodowych.
Dlatego jeśli zdecydujecie się też na taki ślub, a Wasza rodzina czy znajomi nie będą rozumieć jak to wszystko wygląda, podeślijcie im ten artykuł - może ich trochę uspokoi (mojej mamie przeczytanie takiego tekstu kilka miesięcy temu na pewno zaoszczędziłoby sporo nerwów 😇).
Dlaczego wybraliśmy Las Vegas?
Nigdy nie byłam „tą dziewczyną", która od dzieciństwa marzy o wielkim weselu. Kiedy Paulo mi się oświadczył, mieliśmy wiele pomysłów – od zimowego wesela w stylu krainy lodu, przez plażowe ceremonie, po ślub w górach.
Ale kiedy umówiliśmy się na wizytę w pierwszej sali weselnej, oboje poczuliśmy, że… to nie to. Że zupełnie nie mamy ochoty organizować wielkiego, tradycyjnego wesela.
Pewnego dnia, przeglądając Instagram, zobaczyłam relację koleżanki z uczelni, która właśnie wzięła ślub w Las Vegas! Pokazałam to Paulo i powiedziałam: „Ej, może też powinniśmy tak zrobić?"
I nagle… uświadomiliśmy sobie, że to może być dokładnie to, czego szukamy.
Nasz plan: zdecentralizowane wesele
Będąc w związku międzynarodowym, stanęliśmy przed pytaniem: a co z naszymi rodzinami mieszkającymi na dwóch różnych kontynentach?
Po wielu rozmowach zdecydowaliśmy się na naszą własną, zdecentralizowaną wersję wesela:
kolacja z najbliższą rodziną w Brazylii
ślub tylko we dwoje w Las Vegas
a po powrocie – druga kolacja z polską częścią rodziny
Dlaczego tak? Bo dla nas najważniejsze było być obecnymi – naprawdę przeżyć ten dzień, a nie tylko go „odhaczyć". Chcieliśmy dzielić się emocjami bez stresu, bez wydawania setek tysięcy złotych, organizując wszystko dokładnie tak, jak chcieliśmy.
Krok 1: Ustalcie swoje priorytety
Zanim cokolwiek zarezerwujecie, odpowiedzcie sobie na podstawowe pytanie: co jest dla Was absolutnym priorytetem podczas ślubu?
W Las Vegas można zorganizować ślub na każdy możliwy sposób – od totalnego kiczu z Elvisem po klimatyczne, minimalistyczne ceremonie. Ustalenie priorytetów na początku bardzo ułatwia dalsze planowanie.
Co było ważne dla nas? Najważniejsze było to, żeby mieć piękne zdjęcia i film z tego dnia – tak, by po latach móc do tego wracać i dzielić się tym z rodziną. Dlatego zaczęłam właśnie od szukania fotografa.
Wybór fotografa
Głównym źródłem mojego researchu był Instagram i TikTok. Przeglądałam relacje, reelsy, śluby innych par. W końcu natrafiłam na Tree of Life Films & Photos - parę, która tworzy duet fotograf + kamerzysta.
Ich styl od razu do nas przemówił, a dodatkowo oferują różne pakiety, więc mogliśmy dopasować konkretną opcję do naszej wizji i budżetu.
Inne fotografowie, których rozważaliśmy to: Vintage Modern Films, JamieY Photography i Bella Leigh Photography. Warto sprawdzić ich profile i porównać styl zdjęć przed podjęciem decyzji.
Wybór terminu
Kiedy mieliśmy już wybranego fotografa, ustaliliśmy preferowany termin.
Ważne: Las Vegas potrafi być piekielnie gorące latem – w czerwcu, lipcu i sierpniu temperatury sięgają 40°C.
Z tego powodu najbardziej popularne pory roku na ślub to wiosna i jesień – my zdecydowaliśmy się na maj.
Zanim kupicie bilety, skontaktujcie się z fotografami, by sprawdzić dostępność terminów. Dopiero potem rezerwujcie kaplicę i loty.
Krok 2: Wybór kaplicy
W Las Vegas znajdziecie każdy rodzaj kaplicy, jaki tylko sobie wymarzycie – nowoczesne, minimalistyczne, rustykalne, w stylu boho, gotyckie, a nawet… z motywem Star Wars 😉
Jak znaleźć idealną kaplicę?
Do researchu kaplic używałam mediów społecznościowych, ale bardzo pomocne okazały się też opinie w Google Maps. Wystarczy wpisać "wedding chapels Las Vegas" i poczytać, jak inne pary oceniają swoją ceremonię.
Porównajcie:
dostępne pakiety
opcje dodatkowe (Elvis, livestream)
ceny
czy oferują fotografa w pakiecie
czy pomagają w formalnościach
Nasza decyzja
Ponieważ wiedzieliśmy, że podczas ceremonii będziemy tylko we dwoje, i że mamy już zarezerwowanych fotografów, nie szukaliśmy wielu opcji dodatkowych w kaplicy.
Zdecydowaliśmy się więc na klasyczną (i najtańszą) opcję – The Little White Wedding Chapel. To najbardziej znana kaplica w Vegas, gdzie wszystko przebiegło sprawnie i profesjonalnie. Przed jej wyborem rozważaliśmy jeszcze Sure Thing Chapel.
Ważne dla par z własnymi fotografami: sprawdźcie zasady dotyczące dodatkowych osób podczas ceremonii. W podstawowych pakietach często każda dodatkowa osoba wymaga dopłaty.
Aby zaoszczędzić, zdecydowaliśmy się więc nagrać ceremonię sami telefonem na statywie, a główną sesję zdjęciową zaplanowaliśmy po ceremonii w centrum Vegas.
Krok 3: Organizacja podróży
Loty i hotel
Po zarezerwowaniu fotografa i kaplicy przeszliśmy do organizacji podróży.
Nasza rada: wybierzcie hotel w okolicach The Strip – głównej ulicy miasta, gdzie dzieje się większość atrakcji.
Dzięki tej lokalizacji łatwo będziecie mogli się przemieszczać lokalną kolejką nadziemną (Monorail), łączącą najważniejsze punkty miasta.
My zatrzymaliśmy się w Sahara Las Vegas i byliśmy zadowoleni z całego pobytu.
Vegas jako baza wypadowa
Las Vegas to nie tylko kasyna i imprezy – to również świetna baza wypadowa do zwiedzania parków narodowych Nevady i Arizony.
Nasz plan obejmował:
kilka dni w Las Vegas,
Grand Canyon,
i Kalifornię – San Francisco i Los Angeles
Nasza rada: wypożyczcie samochód – w USA to konieczność, jeśli chcecie zobaczyć coś więcej niż samo miasto.
Krok 4: Formalności
Z perspektywy czasu muszę przyznać, że ślub w Las Vegas jest bajecznie prosty pod względem formalności.
Nie potrzebujecie:
żadnych dokumentów z Polski (oprócz paszportu)
tłumaczonych aktów urodzenia
świadków (kaplice zapewniają ich na miejscu)
załatwiania formalności przed wyjazdem
Jedyne co jest konieczne: Marriage License (licencja ślubna)
Licencja ślubna – jak ją uzyskać?
Można to zrobić na dwa sposoby:
online (przed podróżą) – oszczędność czasu i stresu
na miejscu – w Las Vegas, osobiście
My wybraliśmy opcję pierwszą. Złożyliśmy wniosek online, a po przylocie wystarczyło tylko podejść do urzędu (Clark County Marriage License Bureau) i odebrać gotowy dokument w kilka minut.
Krok 5: Obrączki ślubne
Za temat obrączek ślubnych zabraliśmy się za późno i większość jubilerów informowała nas, że minimalny czas oczekiwania to 6 tygodni. Postanowiliśmy więc, że zamówimy tymczasowe obrączki na Allegro (swoją drogą mega wygodne!), żebyśmy mogli wymienić się nimi podczas przysięgi w Las Vegas, a po powrocie na spokojnie wybierzemy u jubilera nasze ostateczne, wymarzone.
PS: miny jubilerów kiedy odpowiadaliśmy, że już jesteśmy po ślubie w Vegas i teraz tylko dopełniamy formalności z obrączkami - bezcenne i tylko potwierdzające, jak wciąż rzadko parom zdarza się wyjść poza schemat tradycyjnych ślubów 🙃
Krok 6: Dzień ślubu w Las Vegas
Przygotowania
Nasz dzień ślubu spędziliśmy na luzie. Obudziliśmy się bez pośpiechu, zjedliśmy brunch, a po południu przyjechały do hotelu stylistki z Beauty Studio Inc – usługi działającej jak Uber dla makijażystek i fryzjerek.
Wybierasz usługę online (makijaż, włosy albo combo), podajesz datę, godzinę i adres. W dniu ślubu losowe stylistki przyjeżdżają na miejsce, dzwonią do drzwi… i działają! Obie dziewczyny (Britney i Andrea) były cudowne – profesjonalne, komunikatywne i zrobiły kawał świetnej roboty.
W czasie kiedy ja byłam upiększana, Paulo pojechał odebrać mój bukiet ślubny.
Szczerze mówiąc temat kwiatów ogarnęłam na ostatnią chwilę. Wybrałam Fridę z F&F Flowers LLC, bo najszybciej odpisała na moją wiadomość na Instagramie. I jestem bardzo szczęśliwa, że tak wyszło.
Wysłałam jej inspiracje z Pinteresta – i stworzyła bukiet niemal identyczny jak na zdjęciach. Była super kontaktowa, terminowa i przemiła. Polecam!
A co z welonem?
Nasze outfity kupiliśmy jeszcze w Polsce, ale sama wahałam się do ostatniej chwili czy w Las Vegas dokupię jeszcze welon - i ostatecznie zdecydowałam się na tak!
O ile z bukietem poszło gładko, to z welonem nie było już tak różowo. Szukaliśmy różnych miejsc z sukniami/akcesoriami ślubnymi na Google Maps i albo nie mieli welonów, albo zwyczajnie mi się one nie podobały. Kiedy już prawie się poddałam, zapytałam jeszcze o poradę recepcjonistki w naszym hotelu - i to ona poleciła mi salon David's Bridal, który okazał się strzałem w dziesiątkę.
Mieli bardzo dużo modeli welonów w szerokim zakresie cenowym - najtańszy był chyba za 10 dolarów. Z perspektywy czasu bardzo się cieszę, że zdecydowałam się zarówno na welon jak i bukiet kwiatów, bo pięknie dopełniły całą stylizację i dodały fajnego charakteru zdjęciom!
Ceremonia
Przyjechaliśmy do kaplicy 30 minut przed ceremonią. Po formalnościach przy recepcji, czekaliśmy na Jasona, naszego celebranta, który zaprowadził nas do miejsca ceremonii.
Podczas krótkiego spaceru Jason zadał nam kilka pytań o nasz związek, a potem bardzo naturalnie wplótł te informacje w przemowę, co sprawiło, że całe doświadczenie było bardziej osobiste i wzruszające.
Ceremonia trwała około 10 minut. Po złożeniu przysięgi – byliśmy oficjalnie małżeństwem!
Sesja zdjęciowa w neonach
Po ceremonii pojechaliśmy na Fremont Street na sesję w stylu nocnych neonów Las Vegas. To był totalny klimat – kolory, światła, Vegas jak z filmów.
Zdecydowanie polecam zaplanować sesję nie tylko podczas ceremonii, ale również w mieście!
Krok 7: Legalizacja ślubu w Polsce
W tym momencie będziecie już oficjalnie małżeństwem w stanie Nevada – ale jak sprawić, by ślub był również ważny w Polsce?
Apostille - czyli międzynarodowe potwierdzenie autentyczności dokumentu
Temat apostille może wydawać się skomplikowany, ale tak naprawdę macie dwie opcje otrzymania tego dokumentu:
Opcja 1: samodzielnie (tańsza, ale dłuższa procedura)
czekacie 2-3 tygodnie na oficjalny certyfikat małżeństwa (przychodzi pocztą)
wysyłacie go z powrotem do Nevada Secretary of State z wnioskiem o apostille
czekacie kolejne 2-4 tygodnie na apostillowany dokument
Opcja 2: przez kaplicę (droższa, ale wygodniejsza)
podczas rezerwacji ceremonii zaznaczcie opcję "apostille service"
kaplica załatwia cały proces za Was
otrzymujecie gotowy, apostillowany dokument
My wybraliśmy opcję drugą – było drożej, ale oszczędziliśmy sobie stresu z międzynarodową korespondencją i dodatkowym czekaniem.
Proces legalizacji w Polsce
Przede wszystkim, zadzwońcie do Urzędu Stanu Cywilnego w Waszym mieście i zapytajcie o wszystkie dokumenty potrzebne w procesie transkrypcji zagranicznego aktu małżeństwa - w zależności od miasta, wymagania mogą delikatnie się różnić.
Ja dokumenty składałam w USC w Poznaniu i były to: wniosek o transkrypcję, oryginalny akt małżeństwa wraz z apostille, jego tłumaczenie przysięgłe na język polski, potwierdzenie opłaty oraz wniosek o zmianę nazwiska. (Jeśli Wasz mąż jest obcokrajowcem, niektóre urzędy mogą również wymagać jego aktu urodzenia wraz z tłumaczeniem).
Dobra wiadomość: cały proces jest prosty i przejrzysty. Po złożeniu wszystkich dokumentów w USC czeka się kilka tygodni na decyzję (my czekaliśmy 4 tygodnie), a potem otrzymujecie polski odpis aktu małżeństwa. I już oficjalnie jesteście małżeństwem w Polsce!
Przyznam szczerze, że byłam naprawdę pozytywnie zaskoczona jak gładko wszystko poszło. Na początku trochę obawiałam się tego procesu, bo tak naprawdę nie wiedziałam jak to będzie wyglądało w praktyce, a jeśli macie już jakieś doświadczenie z polską biurokracją to na pewno wiecie, że różnie to bywa 😉 Kiedy jednak odebraliśmy nasz odpis aktu małżeństwa to kamień spadł mi z serca i teraz w 100% mogę polecić Wam taki ślub w Las Vegas, wiedząc już jak bezproblemowo przebiega cały proces, również po powrocie do Polski.
Ile nas to wszystko kosztowało?
Jak już wcześniej wspomniałam opcji i możliwości na zorganizowanie ślubu w Las Vegas jest bez liku, ale pokażę Wam ile to mniej więcej wyszło w naszym przypadku*:
Obowiązkowe koszty:
Marriage License: $102 (~370 zł)
Ceremonia w The Little White Wedding Chapel: $166.60 (~600 zł)
Nasze dodatkowe wybory:
Apostille (przez kaplicę): $565.25 (~2060 zł)
Fotograf + kamerzysta: $3600 (~13150 zł)
Makijaż i fryzura: $200 (~730 zł)
Bukiet ślubny: $110 (~400 zł)
Welon: $80 (~290 zł)
Razem wydaliśmy: około $4823.85 (~17600 zł)
*przelicznik walut we wrześniu 2025 r.
Podsumowanie: Czy warto?
Zdecydowanie tak! Ślub w Las Vegas to niesamowite doświadczenie – proste, szybkie, ale jednocześnie pełne emocji i wrażeń.
Dlatego jeśli marzycie o ceremonii:
bez stresu organizacyjnego
szybkiej i sprawnej
idealnej dla par międzynarodowych
w niepowtarzalnym klimacie
...to Las Vegas może być strzałem w dziesiątkę!
Macie więcej pytań o ślub w Las Vegas? Napiszcie do mnie na Instagramie @brazyliada – chętnie podzielę się dodatkowymi szczegółami! Śledzcie nasze przygody polsko-brazylijskiej pary – często dzielę się praktycznymi wskazówkami dotyczącymi podróży, związków międzynarodowych i życia codziennego łączącego dwie kultury.